sobota, 24 stycznia 2015

Nowe towarzystwo?

 -Drogie dzieci, dzisiaj dobiorę was w grupy, w których napiszecie referat o Marsie - rozpoczęła lekcję nauczycielka od fizyki. - No więc Will, Tessa i Ron, będziecie pierwszą grupą. Martha, Robert i Sharon będą drugą, a Blanka, Jackob i Michelle trzecią.
-Ale fajnie, jesteśmy razem w drużynie - ekscytowała się Blanka na przerwie.
-Kto to jest właściwie ten Jackob? - spytała zaciekawiona Michalina.
-Mój kolega, na pewno się polubicie - odpowiedziała nastolatka, pokazując na chłopaka stojącego pod ścianą. - Spotkamy się dzisiaj u ciebie żeby omówić nasz projekt?
-Dobra, jeśli chcesz. Spotkajmy się u mnie o 17.
          Po lekcjach dziewczyna wróciła do domu, odrobiła lekcje i usiadła przy komputerze, aby popisać ze swoim przyjacielem.
Misia3124: Hej :)
LordKtoś1: Cześć :) Jak się miewasz?
Misia3124: Nie narzekam. ;) Dzisiaj przychodzą do mnie znajomi z nowej szkoły. Piszemy razem referat o Marsie.
LordKtoś1: No to fajnie. :) A zaprzyjaźniłaś się już z kimś bardziej?
Misia3124: Tak, z taką jedną dziewczyną. Ma na imię Blanka. Przepraszam, ale muszę już iść. No wiesz, oni za chwilę przyjdą. Pa :)
LordKtoś1: Pa :*

          Nastolatka miała świetne wyczucie czasu, ponieważ po pięciu minutach rozległ się dzwonek do drzwi. Szesnastolatka zbiegła na dół i otworzyła drzwi. Na zewnątrz stała tylko Blanka.
-Gdzie jest Jackob? Przecież miał przyjść razem z tobą.
-Niestety coś mu wypadło i jesteś skazana na mnie - uśmiechnęła się przyjaciółka. - Ale skoro i tak go nie ma, to może pójdziemy gdzieś razem? Znam jedno fajne miejsce.
-No dobra, chodźmy
          Było już późno. Dziewczyny idąc opowiadały sobie historie z dawnych lat. Nie minęło dużo czasu, kiedy koleżanki znalazły się na miejscu.
-Już jesteśmy! - ucieszyła się Blanx. - To najpopularniejszy klub w mieście. Pracuje w nim mój wujek, więc mamy załatwione wejściówki.
          W środku było bardzo dużo ludzi. Na początek dziewczyny podeszły do baru, który obsługiwał wujek jednej z przyjaciółek. Udało im się uprosić po dwa drinki. Zaraz po ich wypiciu podszedł do nich chłopak.
-Hej laska, może chciałbyś zatańczyć? - zapytał mężczyzna. Było pewne, że mówi do Michaliny, ponieważ wujek dał Blance trzy kolejki wódki, więc ta leżała pijana na blacie.
-No pewnie, czemu nie? - uśmiechnęła się rudowłosa do wysokiego, przystojnego faceta.
-Jak masz na imię ślicznotko? - zapytał nastolatkę podczas tańca.
-Michelle, a ty?
-Matt - odpowiedział.
          Tańczyli przytuleni do siebie przez dłuższy czas. Gdy skończyli podeszli do baru i wypili jeszcze trzy drinki. Wyszli z imprezy i wsiedli razem do jego samochodu. Nastolatka nie wiedziała gdzie jadą, ale oczy same jej się zamykały, więc już nic nie powiedziała. Zasnęła na tylnym siedzeniu.

4 komentarze:

  1. I ta rozmowa na temat tej wódki dla Blanx xD Znowu jestem duma ze swojej psiapsiuły :') Fajny rozdział :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Niby fajnie, fajnie, ale mam wrażenie, że spisujesz z Ms. Shadow.
    1. Pierwszy rozdział zaczyna się tak samo jak drugi rozdział mojej ukochanej blogerki... ponad to twoja bohaterka ma też rude włosy...
    2. Są też rozmowy przez internet...
    3. W tym rozdziale jest to, że "Dziewczyny idąc opowiadały sobie historie z dawnych lat." dziwnie znajome z drugiego rozdziału Smoczej Amazonki (pisanego blogu tej samej autorki) ' W drodze do przyjaciela, opowiadali sobie o pierwszych zajęciach, jakiś historyjek sprzed kilku lat itd"
    4. Ten sam rozdział na amazonce... dziwnie znany motyw... Tu jest klub tam karczma... tu nieznajomy tam nieznajomy... tu ten facet jest tajemniczy tam facet jest tajemniczy...
    Moim zdaniem powinnaś wypierdalać z blogspotu skoro kopiujesz czyjeś prace, zmieniając tylko nazwy albo inaczej to pisząc... To jest moje wrażenie... jeszcze napiszę do Ms. Shadow w tej sprawie... Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie musisz do niej pisać, bo Ms. Shadow to moja najlepsza przyjaciółka, więc sama się ode mnie dowiedziała. :) A ja nie spisuję nic z niej. Także czytam jej blogi, ale nic z niej nie ściągam. :) Niektóre pomysły wzorowane są na czymś innym (wzorowane, a nie ściągnięte), ale akurat nie na jej blogu. :)

      Usuń